Pokaz zdjęć i prelekcja Oli oraz Bartka - autorów podróżniczego bloga thevagabond. Podczas 10-dniowej podróży odbyli 70-kilometrowy trekking w arktycznej tundrze, nie spotykajšc przez kilka dni żywego ducha. Trasa cišgnęła się poza szlakiem, do dyspozycji mieli jedynie mapę i GPS. Ponadto odwiedzili kilka ciekawych, rosyjskich osad górniczych i zwiedzili arktycznš kopalnię.
Kim sš Ola i Bartek?
Poznalimy się w podróży przez Azję. Tym, co nas połšczyło, były nie tylko romatyczne zachody słońca, ale przede przystkim syberyjski chod, codzienne zwijanie mokrego namiotu i ciężkie plecaki. Nie nastrojowe knajpki i kolacje przy wiecach (które oczywicie też lubimy!), ale kanapki z najgorszym na wiecie mongolskim dżemem i popisowy obiad, składajšcy się z fasoli z puszki połšczonej z koncentratem pomidorowym.W tych niezbyt przyjaznych warunkach postanowilismy, że będziemy wspólnie podróżować po wiecie. Tam, gdzie słońce, lazurowe morza i plaże z piaskiem o strukturze mški, ale również poród chłodu, nieprzyjaznych skał i wiecznych niegów. Tak krok po kroku realizujemy nasz życiowy plan.
Arktyka w tym słowie czai się mrony powiew północnego wiatru i ogrom zanieżonych pustkowi. Ta pozornie niedostępna czeć wiata skrywa jednak również inne oblicza: ludzi, którzy przywędrowali tu w poszukiwaniu lepszego życia, przygody lub ucieczki od cywilizacji, zwierzšt wiodšcych życie w tundrze, cudownych górskich krajobrazów. W tle za
czai się wielka polityka i ambicje wielkich mocarstw liczšcych na zyski z eksploatacji arktycznych surowców. Spitsbergen, największa wyspa arktycznego archipelagu Svalbard, jest miejscem nieoczywistym. Z jednej strony to ojczyzna nieskalanej natury, jedno z nielicznych miejsc, gdzie dzika przyroda wcišż opiera się ludzkim zakusom. Z drugiej jednak człowiek odcisnšł już na nim swoje piętno budujšc osiedla, kopalnie czy elektrociepłownie. Wreszcie, z roku na rok Spitsbergen staje się co raz popularniejszym kierunkiem turystycznym, a widok olbrzymich statków pasażerskich zawijajšcych regularnie do niewielkiego porciku w Longyearbyen, stolicy wyspy, przestał być czym niezwykłym.
Zapraszamy na niezwykłš podróż na Północ, podczas której zabierzemy Was między innymi do opuszczonego miasteczka Piramida, arktycznej kopalni w Barentsburgu i na spotkanie z reniferami w tundrze.
Ponadto: degustacja regionalnej potrawy i napoju.
Bilety: doroli 11 zł, w karnecie 8 zł, uczniowie, studenci 6 zł.
|