Spektakl inspirowany twórczociš Markiza de Sade, w szczególnoci opowiadaniem Florville i Courval, czyli fatalizm z tomu Zbrodnie miłoci.
W scenariuszu cytowany jest utwór Pies Moniki Laskowskiej, fragmentBoskiej Komedii Dantego, wiersz Muzy pięknowłose Safony, oraz utwory muzyczne: mierć i dziewczyna Schuberta, pišca królewna Czajkowskiego i Nessun Dorma Puccini'ego.
scenariusz, adaptacja i apokryfy: Błażej Tokarski
współpraca dramaturgiczna: Anna Błażewicz
współpraca reżyserska: Dominika Sułtan
reżyseria i inscenizacja: Błażej Tokarski
Występujš:
Florville Wiktoria Piechowicz
Verquin Anna Błażewicz
Lerince Magdalena Żurawska
Klara Dominika Sułtan
Desbarres Małgorzata Niemiec
Senneval Jakub Romanowski
Saint-Ange Tomasz Gšsior
Courval Michał Masłoń
Pani de Verquin ma problemy. Atrakcyjna, wyzwolona wdowa najlepsze lata ma już za sobš pozbawiona rodzinnego majštku przez brata, szybko roztrwoniła odziedziczone po mężu pienišdze. Teraz jest zależna od swojego wpływowego protektora Pułkownika. To z jego nakazu, w jej arystokratycznym salonie urzšdzane sš spotkania młodych żołnierzy i zagubionych panienek z dobrego domu. Tu spotkajš się młodzi kochankowie Florville i Senneval. Czy w miejscu takim jak to może narodzić się miłoć zdolna pokonać wszelkie przeciwnoci?
Artyci Teatru74 biorš na warsztat utwór Florville i Courval, czyli fatalizm z tomu Zbrodnie miłoci - mało znane opowiadanie skandalizujšcego Markiza de Sade, znaczšco różnišce się od jego najbardziej znanych dzieł obfitujšcych w pornograficzne sceny przemocy. Niewielkich rozmiarów nowelka będšca w istocie zjadliwš satyrš na owieceniowš literaturę z Bildungsroman na czele jest dla Błażeja Tokarskiego i jego aktorów punktem wyjcia do pogłębionej refleksji na temat miłoci miłoci, która może być prawdziwa tylko wtedy, gdy ma znamiona zbrodni.
Przerwa: 15min
WSTĘP WOLNY
rezerwacje@teatr74.pl
SPEKTAKL TYLKO DLA WIDZÓW DOROSŁYCH
Po spektaklu można wesprzeć nas dobrowolnym datkiem wrzuconym do puszki. Przyczynicie się tym samym, Waszš "cegiełkš", do rozwoju naszego Teatru.
|