Po prawie rocznej przerwie na deski Łani Nowej powraca "Wejcie Smoka.Trailer". Wyjštkowy spektakl łšczšcy konwencję pastiszu, filmów klasy B i widowiskowoć sztuk walki wschodnich. Przedstawienie zostanie pokazane 19 i 20 listopada.
Spektakl, utrzymany w konwencji pastiszu, łšczy widowiskowoć wschodnich sztuk walki ze stylistykš filmów sensacyjnych klasy B, gdzie niewybredny humor miesza się z krwawymi scenami przemocy, balansujšcymi na granicy błazeństwa. Barwny korowód postaci z kultowego filmu, który zapoczštkował w Polsce modę na kung-fu, otwiera gwiazdorska kreacja Jana Peszka jako legendarnego Brusa Lee. Do walki o przywództwo i uczucia stanie on z własnym synem Błażejem- Brandonem, pierworodnym Brusa.
Inicjatorem emocjonujšcego Lee-sparingu jest wcielajšcy się w rolę reżyseraperformera Tymon Tymański, a wród uczestników barwnych scen walki znajdš się utytułowani mistrzowie wiata i Europy w Muaythai i Mistrz Polski oraz medalista Mistrzostw Europy Wushu i Jeet Kune Do. Przygotowania do turnieju, potraktowane jako prowokacja, stajš się dla twórców pretekstem do analizy takich relacji, jak: mistrz-uczeń, ojciec-syn, wojownik-mięczak, szef-podwładny.
Wejcie smoka. Trailer to przedstawienie przewrotne, które sięgajšc do młodzieżowego slangu jest hardcorowš żonglerkš języka, obrazu i popkulturowych klisz prawdziwej męskoci. O dramaturgicznš spektaklu wyznacza konfrontacja bohaterów z modelem macho jako karateki, mistrza przekraczajšcego ograniczenia własnego ciała, w imię odwiecznej walki ze złem. Żonglujšc rozmaitymi stylami i konwencjami, twórcy spektaklu analizujš zjawisko końca męskoci w wiecie zdominowanym przez wiecznych chłopców.
Media o spektaklu:
"To dobrze, że kto jeszcze, tworzšc teatr, potrafi się nim bawić, co bynajmniej przecież nie umniejsza wartoci sztuki. Jeli będziecie w Krakowie i jakim cudem uda się Wam zdobyć bilety, pójdcie i zobaczcie sami - dla samych Peszków warto! "Peszków dawka podwójna".
Marek Kubiak, Teatr dla Was
"Obnażone zostały tandetne triki i pseudoherosi. Na tym tle odbija się prawda granego na żywo widowiska. Nawet gdy Jan Peszek nokautuje profesjonalizmem swoich partnerów amatorów, czujemy wibrujšcš energię teatru, której nie zastšpi żaden komputerowy matrix."
Jacek Cielak, Rzeczpospolita nr 224, 26-09-2011
Na kanwie kinowej legendy powstała satyra na popkulturę.
Łukasz Gazur, Dziennik Polski nr 224, 26-09-2011
Teatr Łania Nowa w Nowej Hucie przygotował niecodzienny spektakl pod tytułem Wejcie smoka. Trailer". Co ciekawe, w młodego Bruce'a Lee wcieli się niemłody już Jan Peszek. Reżyser definiuje spektakl jako hardcore'owšżonglerkę popkulturowymi kliszami. Czytałem tym, jak za PRL młodzież po seansach Wejcia roznosiła kina w drzazgi, i życzę autorom, aby ta hardcore'owa żonglerka kliszami nie spowodowała hardcore'owej demolki nowohuckiego teatru.
Jakub Żulczyk, Wprost
|