Japońskie wnętrza i wnętrze warszawskiej pracowni we wnętrzach zakopiańskiego hotelu. Wystawa pasteli i fotogramów w Grand Hotelu Stamary w Zakopanem.
Do 31 sierpnia 2014 roku w Grand Hotelu Stamary w Zakopanem można oglšdać wystawę Japońskie wnętrza Grzegorza Morycińskiego, którš przygotowała Galeria Pod Makiem. Japońskim wnętrzom towarzyszš fotogramy Rafała Kossowskiego z warszawskiej pracowni malarza.
Japońskie wnętrza Grzegorza Morycińskiego. W twórczoci Morycińskiego wskazać można szereg głębokich powišzań z kulturš japońskš: pragnienie dotarcia do sensów ukrytych, metaforycznoć, dšżenie do przedstawienia treci mówišcych. Dla Morycińskiego istotne jest to, co jest powiedziane nie wprost, ale dotyczy pewnego tematu. Jego pastele, okrelane jako symboliczne i nieobojętne, co wielokrotnie podkrela sam twórca, prezentuje wystawa przygotowana przez Galerię Pod Makiem.
Asymetria, aktywna rola pustki, wiatło, niedopowiedzenie i detal tak ważne dla kultury japońskiej, stały się ważne dla polskiego malarza.
Grzegorz Moryciński jest absolwentem warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Malarz i poeta przemierza zaułki miast włoskich, bulwary Paryża, ulice Londynu, Rzymu, Nowego Jorku, górzyste przestrzenie Grecji, Australii i Tatr. Fascynuje go japoński sposób kształtowania przestrzeni. Otrzymał między innymi Stypendium Rzšdu Włoskiego (1969) i Stypendium artystyczne Amerykańskiej Fundacji Pollock-Krasner (1993).
Warszawskie wnętrza pracowni malarza. Pracownia Grzegorza Morycińskiego mieci się na ulicy Lwowskiej. Malarz i poeta staje w jej drzwiach na granicy wiatła i cienia, realnej rzeczywistoci i twórczego marzenia. Przez owalny otwór okna blask słońca pada na cianę, wędruje po wnętrzu, napotyka przedmioty. W ciszę prywatnej przestrzeni, za zgodš artysty-malarza, wkracza artysta-fotografik. W przestrzeni, po której oprowadza Rafał Kossowski, widać kronikę życia i sztuki malarza. Błysk wschodzšcego słońca na krawędzi okiennej ramy, kolorowe ułamki pasteli porzucone na desce...
Asymetria, aktywna rola pustki, wiatło, niedopowiedzenie i detal tak ważne dla malarza, ważne stały się dla fotografa.
Rafał Kossowski zamiłowanie do sztuki wyniósł z domu. Obecnie studiuje w Wyższej Szkole Artystycznej w Warszawie, na specjalizacji Obraz multimedialny. Bliskie mu jest tworzenie według japońskich reguł, w tym asymetrii i aktywnej roli pustki widocznej w japońskich wnętrzach Grzegorza Morycińskiego i warszawskiej pracowni malarza.
Zakopiańskie wnętrze Grand Hotelu Stamary. Stylowe i nowoczesne rozwišzania we wnętrzu hotelu tworzš miejsce przyjazne dla goci. Wkomponowano w nie atrybuty japońskie i wnętrza warszawskiej pracowni malarza: wystawę, na którš pasjonatów sztuki zaprasza Galeria Pod Makiem.
Te trzy propozycje otwierajš drzwi do trzech wiatów: Japonii, warszawskiej pracowni malarza i zakopiańskiego hotelu.
wiaty te połšczyła aktywna rola pustki, asymetria, wiatło, niedopowiedzenie i detal tak ważne dla malarza, dla fotografa i dla goci. I dla samej fotografii.
Iwona Matejczuk / Katarzyna i Rafał Kossowscy
fot. Piotr Kyc (wernisaż wystawy)
mat. prasowe Galerii Pod Makiem
|