Mikołaj Grabowski, jedyny jak dotšd wykonawca schaefferowskiego monodramu, zaprasza na niezwykły teatralny eksperyment z udziałem publicznoci. Tekst Audiencji II zaczyna się jak wykład o muzyce (z poczštku monodram był prezentowany nie w teatrach, lecz w salach koncertowych jako prowokacja wobec publicznoci, która przychodziła na koncert), jednak nie trzeba długo czekać, by na scenie rozpętało się pandemonium.
Zdemolowano zasłużone pianino, Grabowskiemu nieomal udało się wypać przez lufcik, na czwartym było nie było piętrze, ogolił się, dokonał częciowo przeglšdu garderoby widzów, usiłował równoczenie połknšć dwie bułki, zapalić papierosa i popić to wszystko oranżadš. Nie oszczędzał się tak dalece, że interwencja dwóch mundurowych funkcjonariuszy była już tuż, tuż i w ogóle pachniało japońskš awangardš teatralnš czyli skandalem. tak pisał jeden z krytyków po spektaklu.
Serdecznie zapraszamy!
|