WIM WENDERS to jeden z najbardziej znanych reżyserów tzw. nowego kina niemieckiego. Realizuje zarówno filmy fabularne, jak i dokumentalne. W cyklu poświęconym Wendersowi pokażemy: "Niebo nad Berlinem", "Aż na koniec świata", "Pina"
W swoich dziełach obsesyjnie powraca do niektórych tematów i motywów, m.in. wędrówki, kultury masowej, Ameryki, samotności, niemożności komunikacji, roli obrazów w naszym życiu, sytuacji kina, nowych technologii.Pierwsze filmy Wima Wendersa starały się pokazać wpływ kultury amerykańskiej na powojenne Niemcy. W latach 90. reżyser w swoich filmach zajmował się przede wszystkim zagadnieniem obrazu. Powstały wówczas takie filmy, jak: "Aż na koniec świata", "Lisbon Story", "Koniec przemocy". Dziś, wykorzystując w swoich filmach nowe technologie, wytycza nowe drogi dla kina. W 1989r. otrzymał swój pierwszy tytuł doktora honoris causa Sorbony. Następny przyznano mu w 1995 r. na Uniwersytecie we Fryburgu. Od 1991 r. pełni funkcję przewodniczącego Europejskiej Akademii Filmowej. Żyje i pracuje w Berlinie oraz w Stanach Zjednoczonych
NIEBO NAD BERLINEM – reż. Wim Wenders (122min.) Niemcy/Francja 1987r.
Spod berlińskiego nieba dwa anioły Damiel i Cassiel spływają do miasta i korzystając ze swej niewidzialności wtapiają się w tłum Berlińczyków. Cieszy ich każdy przejaw ziemskiego trwania. Doskwiera im jednak ich anielska kondycja, zapewniająca wprawdzie nieśmiertelność, ale zubażająca o całą gamę zmysłowych doznań. W końcu jeden z nich, Damiel, postanawia zdobyć ludzką tożsamość... Wim Wenders patrzy na Berlin z góry, z nieba, co daje mu swobodę w kreowaniu filmu symbolicznego i metafizycznego. Nasycił tę opowieść humorem połączonym z czułością. Z przypadkowych obserwacji wyłania nieprzypadkową refleksję. W ciepły sposób spogląda na sprawy ludzkie, z nostalgią wspomina czasy minione, przywracając rzeczom wymiar utraconego dzieciństwa. Powołuje do życia poezję ekranu, o jakiej nam się nie śniło. „Niebo nad Berlinem to cudowny film, w którym wszystko zostało wymyślone, a jakże jest prawdziwe!
|