Autorka bloga 'w czepku urodzone' zawita do krakowskiej Bonarki.
Pielęgniarki. Większość przypomina sobie o nich, kiedy ląduje w szpitalu, odwiedza w nim bliskich lub ogląda kolejną relację ze strajku, podczas którego „roszczeniowe” pielęgniarki znowu domagają się podwyżek. A jak wygląda ich życie? Kończą trudne studia, dostają niskie pensje. Frustruje je, gdy traktowane są wyłącznie jako pomocnice lekarzy – przecież wykonują ciężką i wymagającą pracę. Często też niewdzięczną, bo pacjenci potrafią dawać w kość. A jednak kochają to, co robią. Czerpią z pracy ogromną satysfakcję i chcą opiekować się chorymi. Bo pielęgniarstwo to coś więcej niż zawód. Można przekonać się o tym w książce pt. „W czepku urodzone. O niewidzialnych bohaterkach szpitalnych korytarzy” (Wydawnictwo Otwarte). Autorką książki jest Weronika Nawara, znana z prowadzenia bloga „W czepku urodzona”. Postanowiła odczarować swój zawód i odkryć jego tajemnice przed wszystkimi.
|