Za co kocham fotografię otworkową?
za to, że to ja jestem twórcą obrazu od samego początku do samego końca
za to, że mogę obraz naginać i wyginać, marszczyć i gnieść
za to, że nikt nie ukradnie mi nawet skrawka mojej fotografii
za nie-mechaniczność i nie-automatyczność, za nie-oczywistość i nie-cyfrowość
za możliwość malowania światłem w dosłownym tego słowa znaczeniu
za materialność
Doktorantka Wydziału Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu.
Wykładowca Krakowskich Szkół Artystycznych w Krakowie.
Uczestniczka wielu wystaw, konkursów i festiwali związanych z fotografią.
Głównym obszarem moich zainteresowań jest fotografia i to właśnie w tej dziedzinie staram się rozwijać i kształcić od prawie 20 lat. W fotografii interesuje mnie niemal każda dziedzina i technika, a sama fotografia jest dla mnie bardzo nośnym środkiem wyrazu. Daje mi możliwość kreacji, pracy koncepcyjnej, eksperymentowania. Kreacja ważna jest dla mnie na każdym właściwie etapie: tworzenie nieistniejących przestrzeni, ingerencja w istniejącą, kreowanie tła, tematu aż do kreowania środka wyrazu. Kreacja środków wyrazu w moim odczuciu sięga do samych źródeł fotografii, do własnoręcznie budowanych aparatów, obiektywów, camery obscury oraz własnoręcznie wykonanych materiałów światłoczułych (emulsja, kolodion itd.). W ślad za kreacją, zwłaszcza tą leżącą u źródeł idzie eksperyment. I znów interesuje mnie eksperymentowanie na wszystkich płaszczyznach, oraz zbliżanie się do granic fotografii. Granic na których fotografia hybryduje z innymi dziedzinami. Nie lubię podziałów na dziedziny w fotografii. Powoduje to spłaszczenie postrzegania i ograniczenie możliwości. Powoduje stworzenie sztucznych granic.
Wystawa czynna do 5 stycznia 2017 r. Wstęp wolny.
ARTzona Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida,
os. Górali 4, Kraków
tel. 12 644-38-98
e-mail: artzona@okn.edu.pl
www.artzona.okn.edu.pl
www.facebook.com/ARTzonaOKN
|