Kultura Europy Zachodniej ukształtowała się w czasach Średniowiecza pod wpływem racjonalizmu Arystotelesa. Ruś, należąca do kręgu cywilizacji bizantyjskiej, nigdy tego wpływu nie zaznała – jej edukacja światopoglądowa miała charakter platoński. Platoniczne dążenie do ideału w postaci czystej, absolutnej i ostatecznej oraz zamiłowanie do utopizmu przyświecało całemu chrześcijaństwu wschodniemu, które skłonne było do lekceważenia spraw doczesnych. „Całe dobro albo nic z dobra” – tak rozumie Czesław Miłosz istotę idealizmu rosyjskiego, surowo go oceniając. Czy ma rację? Czy ten swego rodzaju ekstremizm światopoglądowy powinien budzić lęk czy też może zachwycać?
|