Serdecznie zapraszamy na spotkanie z Tomaszem Morawskim, połączone z promocją książki pt. "Uciekinier".
Prowadzenie: Stanisław Dziedzic
Tomasz Morawski - Konsul Honorowy RP w Ekwadorze. Urodził się w 1950 roku w wiosce Niebieszczany koło Sanoka. W wieku lat siedmiu wyjechał do Krakowa, gdzie skończył szkołę podstawową, liceum i Akademię Górniczo-Hutniczą na Wydziale Wiertniczo-Naftowym. W 1976 roku wyjechał do Ekwadoru, na zaproszenie kolegi ze studiów, Fina, pracownika fińskiej ambasady w Quito – i tam już pozostał. Jako Konsul Honorowy RP objął opieką polskich więźniów, odbywających kary w ekwadorskich więzieniach. Został wyróżniony wieloma odznaczeniami, takimi jak Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Zasługi za Promocję Kultury Polskiej oraz Orderem Excelencia Consular – najwyższym odznaczeniem przyznawanym przez korpus dyplomatyczny i konsularny.
Swoją barwną historię opisał w autobiograficznej książce „Uciekinier”.
Książkę „Uciekinier” Tomasza Morawskiego polecają Martyna Wojciechowska i Robert Makłowicz.
„Byłam w Quito i na własne oczy widziałam, jak żyje i co robi Konsul Honorowy RP w Ekwadorze. Ale gdybym nie była, to chyba bym nie uwierzyła. Tomek Morawski to człowiek zwariowany, błyskotliwy, pełen humoru podczas biesiad, ale też na wskroś dobry i empatyczny w stosunku do ludzi, którzy zgłaszają się do Niego po pomoc. I taka też jest ta książka – wesoła, choć niepozbawiona refleksji nad całym pokoleniem Polaków, którzy wyjeżdżali z naszego kraju w poszukiwaniu lepszego świata. Tylko niektórzy mieli na ten świat jakiś wpływ. Książkę czyta się tak, jak słucha się Tomka. Jest prawdziwie i bez zadęcia. Polecam”.
Martyna Wojciechowska
„Jakże łatwo popaść w banał, mówiąc o czyimś życiu, że to gotowy scenariusz filmowy, jednak niezwykłe losy Tomasza Morawskiego trudno nazwać inaczej niźli marzeniem każdego scenarzysty specjalizującego się w tematyce przygodowo-podróżniczej. Pracownik krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, przyjaciel artystów z Piwnicy pod Baranami odbywa morską podróż do Ekwadoru, by niespodziewanie dla samego siebie pozostać na stałe w kraju, o którego istnieniu miał wcześniej jedynie mgliste pojęcie. Imał się tam przeróżnych zajęć, tak zwyczajnych dla chłopca z dobrego krakowskiego domu, jak oprowadzanie po amazońskiej dżungli, by w końcu zostać człowiekiem interesu i Konsulem Honorowym RP w Quito, jednym z dwóch dyplomatycznych przedstawicieli Rzeczypospolitej w calutkim Ekwadorze.
Tomek lubi brać od życia to, co ono oferuje, ale równie chętnie lubi dawać i rewanżować się fortunie za wszystkie niezwykłości, których doświadczył. Z mocy urzędu i porywu serca opiekuje się od lat rodakami siedzącymi w ekwadorskich więzieniach za próby przemytu narkotyków i bez cienia przesady można powiedzieć, że niejeden z nich zawdzięcza mu życie. Dziś Tomek w tej książce dzieli się z Państwem swą niezwykłą historią. Przeczytawszy ją, jestem jeszcze bardziej dumny, że mogę się zaliczać do grona Jego przyjaciół”.
Robert Makłowicz
Książkę „Uciekinier” Tomasza Morawskiego wydało Stowarzyszenie Fragile we współpracy ze Śródmiejskim Ośrodkiem Kultury. Projekt jest współfinansowany ze środków Gminy Miejskiej Kraków.
|